Jechał pijany autem, bo na urodzinach zabrakło alkoholu
29 urodziny kierowca Toyoty spędził w policyjnym areszcie, gdzie trafił za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym. Dzierżoniowscy policjanci zatrzymali go w momencie, gdy jechał na stacje paliw po alkohol. Okazało się również, że mężczyzna nie posiada w ogóle uprawnień do kierowanie.

24 października o godz. 01:40 na ul. Wrocławskiej dzierżoniowscy policjanci zatrzymali do kontroli samochód marki Toyota Yaris. Powodem kontroli był styl jazdy kierowcy świadczący o tym, że może znajdować się w stanie po użyciu alkoholu. Przypuszczenia policjantów okazały się trafne. U kierowcy, który jest mieszkańcem Katowic, a czasowo przebywa w Dzierżoniowie policyjny alkomat wykazał 1,6 promila alkoholu. Do zatrzymania doszło w momencie, kiedy 29-latek jechał po alkohol, którego brakło na uroczystości jego urodzin. W toku czynności okazało się również, że pijany solenizant-kierowca nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania, a do egzaminu miał przystąpić za dwa tygodnie. Zamiast dalej świętować 29-latek noc spędził w policyjnym areszcie.
Teraz mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz nawet 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów.
Źródło: KPP Dzierżoniów
podinsp. Mariusz Furgała