„Zimny łokieć”

Na uszkodzenia ciała najbardziej narażeni są entuzjaści „zimnego łokcia”. W takich przypadkach ręka wystaje poza obrys auta i jest narażona na uszkodzenia mechaniczne, w ratownictwie medycznym znane są przypadki wywrócenia pojazdu na rękę kierowcy. Są to zazwyczaj bardzo ciężkie urazy wynikające z tego, że podczas wywrócenia, pojazd przez pewien czas trze jeszcze o podłoże… Tego typu osoby są również narażone na działanie przypadkowych przedmiotów  np. kamieni wyrzucanych przez koła poprzedzających pojazdów itd.

Kurtyna Boczna

Rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że podczas jazdy z otwartymi oknami obniżamy swoje szanse na bez urazowe wyjście z ewentualnej kolizji. Coraz bardziej powszechne  kurtyny boczne nie zadziałają prawidłowo, gdy podczas wypadku nie oprą się o sztywną, zamkniętą szybę boczną. Co prawda w takich przypadkach kurtyny „odpalą się”, ale niestety na niewiele się to zda. Przy zderzeniu bocznym kurtyna napełnia się w ułamku sekundy, ciało oraz głowa kierowcy i pasażerów przemieszczają się w kierunku uderzenia. W optymalnej sytuacji, głowa uderza w napełnioną kurtynę, dociskając ją do szyby. W ten sposób unika się urazów głowy, kręgów szyjnych, a być może nawet unika się śmierci wynikającej z przerwania rdzenia kręgowego. Problem pojawia się wówczas, gdy szyba jest otwarta. W takiej sytuacji niemożliwe jest oparcie się poduszki o szybę i w zasadzie wypadek przebiega niemal tak samo, jakby kurtyn w ogóle nie było. Być może w takich sytuacjach dojdzie do niewielkiej amortyzacji, ale odpowiedni poziom bezpieczeństwa nie będzie zapewniony.

Zanieczyszczenia powietrza

Jazda w gęstym ruchu ulicznym z otwartymi oknami, to narażanie się na intensywne działanie spalin. Te jak wiadomo, mają negatywny wpływ na jakość oddychania i mogą prowadzić do chorób układu oddechowego. Korzystanie z klimatyzacji powoduje, że do kabiny  dostarczane jest schłodzone i oczyszczone powietrze.  Wiele oczywiście zależy od tego, czy układ klimatyzacji pojazdu jest odpowiednio serwisowany. Nie wolno zapominać o odgrzybianiu i wymianie filtra kabinowego. Zaniedbywanie tych czynności, również może doprowadzić do chorób układu oddechowego.
 
O tym, jak ważna dla bezpieczeństwa podróżnych jest jazda z zamkniętymi oknami, przekonują nowe rozwiązania Volkswagena. W najnowszym golfie zastosowano tzw. „Pre crash system”, czyli rozwiązanie aktywujące odpowiednie systemy bezpieczeństwa zanim dojedzie do wypadku. Jedną z czynności, jaką samochód wykonuje sam, gdy rozpozna niebezpieczną sytuację, jest automatyczne zamknięcie wszystkich okien. To pokazuje, że sztywność współczesnych szyb, ma duże znaczenie dla podróżujących osób.