Wśród entuzjastów przyciemniania szyb foliami nie brakuje tych, którzy chcą przyciemnić szybę o 70%. Myślą przy tym, że postępują zgodnie z przepisami. Tymczasem prawda jest zupełnie inna. Odsetek 70% dotyczy bowiem przepuszczalności światła przez szybę, a zatem można przyciemnić ją jedynie o 30% w stosunku do idealnej przeźroczystości. W sklepach motoryzacyjnych, a zwłaszcza tych zajmujących się tuningiem aut, nie brakuje jednak folii, które przyciemniają szyby o nawet 90% - przeźroczystości zostaje zatem zaledwie 10%. Co ciekawe folie, o których mowa są przez sprzedawców dedykowane dla przednich szyb…

Przepisy związane z przyciemnianiem szyb są jednak jasne i przejrzyste:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia

§ 8. 1. Kabina kierowcy oraz pomieszczenie przeznaczone do przewozu osób wyposaża się w: (…)
5. Szyby pojazdu:
1) nie powinny dawać ostrych odprysków w razie rozbicia; przednia szyba powinna zapewnić kierowcy pełną i wyraźną widoczność bez zniekształcenia obrazu, a w razie rozbicia - zapewniać jeszcze dostateczną widoczność drogi;
2) powinny być umocowane w taki sposób lub sporządzone z takiego tworzywa, aby w razie konieczności istniała możliwość wyjścia na zewnątrz pojazdu co najmniej przez jeden otwór okienny z każdej strony pojazdu;
3) powinny być ocechowane w miejscu widocznym z zewnątrz pojazdu; przepis stosuje się do pojazdu zarejestrowanego po raz pierwszy po dniu 31 grudnia 1968 r.;
4) przednie i przednie boczne powinny mieć współczynnik przepuszczania światła nie mniejszy niż 70%;
5) nie powinny odbijać światła w sposób powodujący oślepianie innych uczestników ruchu drogowego.

Tutaj należy wyjaśnić pewną wątpliwość. W kontekście szyb tylnych, tzn. znajdujących się za pierwszym rzędem siedzeń, nie ma żadnych ograniczeń w oklejaniu szyb. Tylne okna mogą być nawet całkowicie zasłonięte reklamami. Jest to co prawda zgodne z przepisami, ale należy w takiej sytuacji brać pod uwagę to, że widoczność przez te szyby będzie bardzo mała lub żadna.

W ostatnich latach wiele z nowych samochodów ma już fabrycznie przyciemnione szyby, na których nie powinna znaleźć się żadna dodatkowa folia, ponieważ współczynnik przepuszczalności światła jest i tak dostatecznie niski. To swoją drogą było problemem dla polskich diagnostów. Jak potwierdzają specjaliści z Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów w wielu przypadkach nowe samochody wyposażone były w szyby o przepuszczalności światła na poziomie 73 – 74%. Ten problem występował zwłaszcza przed rokiem 2011, wtedy bowiem polskie prawo zostało w tej materii zmienione. Wcześniej przednie szyby pojazdów musiały przepuszczać co najmniej 75% światła. Tymczasem wiele samochodów, jak np. renault laguna drugiej generacji, nie spełniało tego wymogu. Zmiana przepisów była zatem wymuszona przez producentów aut, ponieważ na pozostałych rynkach europejskich wymagania były inne. Niestety ten problem nie zniknął do końca. Diagności wskazują, że problem istnieje nadal, tym razem kilka modeli aut ma szyby o przepuszczalności światła mniejszej niż 70%. Tutaj pojawia się pewna trudność. Diagności nie powiadomią o tym fakcie producentów i użytkowników aut wcześniej, niż po trzech latach użytkowania auta. Wtedy bowiem należy udać się na pierwszy przegląd techniczny nowego samochodu do stacji kontroli pojazdów i diagnosta widzi je po raz pierwszy . Problem stanowią także sytuacje, gdy na badanie przejrzystości szyb kierowcę kieruje policja. Ciężko w takiej sytuacji karać kierowcę, który ma oryginalne szyby w homologowanym i zarejestrowanym pojeździe.
 

Zalety i wady
Entuzjastów przyciemnionych szyb nie brakuje w naszym kraju. Trzeba też przyznać, że samochody z ciemnymi szybami wyglądają po prostu lepiej. Najważniejsze jest jednak to, by samochód był bezpieczny, a widoczność przez przednie szyby dostatecznie dobra.
Zalety:
- dobre folie z atestem posiadają filtr chroniący skórę osób znajdujących się w kabinie przed promieniowaniem UV,
- ciemne szyby ograniczają ryzyko oślepienia światłem słonecznym lub światłem reflektorów innych pojazdów,
- niższa przepuszczalność światła, to zarazem mniejsza temperatura wewnątrz w upalne dni,
- folia dodatkowo wzmacnia szybę i w razie wypadku ogranicza ryzyko wpadnięcia odłamków szkła do kabiny pojazdu,
- przyciemnione szyby  powodują, że wnętrze pojazdu może być niewidoczne z zewnątrz, to zapewnia większy poziom prywatności i dyskrecji. Bezpieczniejsze są też przedmioty pozostawione wewnątrz kabiny,
- folię można zdjąć z szyb bez uszczerbku dla ich naturalnej struktury.
Wady:
- ograniczenie przejrzystości szyb, co ma wpływ na bezpieczeństwo jazdy,
- koszt profesjonalnego przyciemniania to co najmniej 400 zł,
- w przypadku przyciemnienia szyb przednich istnieje ryzyko częstszych kontroli policyjnych,
- zimą wnętrze nagrzewa się wolniej.
- gorsza widoczność w nocy, zwłaszcza nieoświetlonych ulic, gdy kierowca patrzy przez przyciemnioną boczną szybę,
- słaba widoczność przez wewnętrzne lusterko wsteczne.
Ponadto wiele wad wynika ze słabej jakości folii lub nieumiejętnego nałożenia ich na szybę.

Przed przyciemnieniem szyb należy poważnie wziąć pod uwagę wszystkie aspekty i przemyśleć sprawę. Samochód musi być przede wszystkim bezpieczny. Wygląd i komfort podróżowania są ważne, ale nie powinny przesłonić najważniejszej kwestii.