infoCAR

Jesteś w naszym starym serwisie.

Serwis działa, niedługo wszystkie usługi będą w nowym info-car.pl

Zaloguj się

Pierwsza jesień początkującego kierowcy

Utworzono: 14-10-2013 0:00

Nauka jazdy w polskich warunkach trwa zazwyczaj nie dłużej niż 3 miesiące. W tym czasie młodzi kierowcy poznają warunki jazdy typowe dla maksymalnie dwóch pór roku. Ci, którzy naukę rozpoczęli wiosną lub latem, w znacznej części cieszą się już z własnego „prawka”. Ci którzy nadal borykają się z nauką i egzaminami, mają szanse poznać szerszy zakres warunków na drodze, łącznie z najtrudniejszymi – zimowymi (choć to oczywiście marne pocieszenie).

Jesień na drodze, źródło: materiały własne www.info-car.pl

Jesień na drodze, źródło: materiały własne www.info-car.pl


Każda pora roku ma swoją specyfikę. W powszechnym odczuciu najlepiej, najłatwiej  jeździ się wiosną i latem. Niewątpliwie wiele jest w tym prawdy, ale ze statystyk policyjnych wynika, że najmniej wypadków jest zimą. Lato sprzyja brawurze, łatwiej wtedy również o podchmielonego kierowcę itp. Jesień jest porą roku, gdy kierowcy pokornieją, są bowiem ku temu solidne powody:


Deszcz
Jesienne opady deszczu może nie są tak groźne jak letnie burze, ale i tak mogą poważnie utrudnić życie każdemu kierowcy. Podstawowym  problemem jest większa podatność kół pojazdu na poślizg oraz wydłużona droga hamowania. Dodatkowe problemy z przyczepnością mogą pojawić się w czasie bardzo intensywnych opadów, podczas wjechania w kałużę lub zalane koleiny. Wówczas może wystąpić zjawisko aquaplaningu, czyli podłużnego poślizgu kół.  Deszcz w połączeniu z jesiennym zachmurzeniem sprawia, że pogarsza się także przejrzystość powietrza, co może stanowić dodatkowe utrudnienie przy prowadzeniu pojazdu, a nawet być przyczyną wypadku. Gorsza widoczność w połączeniu z wydłużoną drogą hamowania  to bardzo niebezpieczne połączenie. W takich warunkach od kierowcy wymaga się zachowania szczególnej ostrożności.


Poranne mgły
Mgły mogą występować w każdej porze roku, ale zdecydowanie najczęściej występują one jesienią. To w połączeniu ze słabym światłem dziennym (zachmurzenie) sprawia, że widoczność na drodze może być znacznie pogorszona. W takich warunkach łatwo o stłuczkę, a nawet poważny wypadek.  Gdy widoczność spadnie poniżej 50 m, należy włączyć światła przeciwmgłowe. Należy jednak pamiętać o tym, by je wyłączyć, gdy widoczność poprawi się.


Uwaga na liście na drodze
Złota polska jesień swoją nazwę zawdzięcza kolorom liści. Te mogą być przyczyną groźnego poślizgu kół. Niebezpieczeństwo jest tym większe, im mniej uczęszczana jest droga. Gnijące liście, które przez jakiś czas nie są ruszane kołami pojazdów i nie są rozwiewane podwoziem, stwarzają bardzo zdradliwą powłokę, na której łatwo się „przejechać”.  Pojazd na nawierzchni pokrytej gnijącymi liśćmi zachowuje się niemal tak samo, jak na nawierzchni oblodzonej. Należy zatem unikać gwałtownego hamowania i nie wykonywać gwałtownych ruchów kierownicą. 


Ostrożnie z ogrzewaniem
Włączenie ogrzewania po zimnym spacerze lub niespodziewanym deszczu bez parasola z pewnością jest bardzo przyjemne, ale nie należy przesadzać z temperaturą wewnątrz kabiny. Ciepło nawiewu może bardzo szybko wywołać senność u kierowcy. Gdy tylko wystąpią pierwsze objawy senności, należy otworzyć okna lub nawet włączyć klimatyzowany zimny nawiew. Temperaturę ogrzewania należy dobierać rozważnie, przyjemne ciepło nie powinno wpływać negatywnie na koncentrację.


Nocne i poranne przymrozki
Nawet jeżeli dzień był ciepły, w nocy mogą wystąpić przygruntowe przymrozki. Jezdnia w takiej sytuacji może stać się bardzo śliska, a co najgorsze – niebezpieczeństwo może być zupełnie niewidoczne. Jezdnia będzie nadal czarna, choć na jej powierzchni znajdować się będzie cienka warstwa lodu. Gołoledź jest szczególnie niebezpieczna dla osób podróżujących nocą – temperatura powietrza systematycznie spada, a kierowca nie zawsze zdaje sobie z tego sprawę. W czasie podróży, a także przed jej rozpoczęciem, warto sprawdzić jakość nawierzchni poprzez delikatne przyhamowanie przy niewielkiej prędkości.


Ciemności
Jesień to czas, gdy dni stają się coraz krótsze, a słońce zachodzi dużo wcześniej niż latem. W takich warunkach, zwłaszcza na nieoświetlonych drogach jeździ się mniej komfortowo, niż przy naturalnym świetle. Nawet najlepsze reflektory nigdy nie zastąpią światła dziennego. Podróżowanie po zmierzchu wymaga od kierowcy większego skupienia, uważnej obserwacji drogi, a także umiejętnego operowania światłami drogowymi – nie wolno oślepiać innych użytkowników ruchu.


Dzikie zwierzęta
Jazda nocą wiąże się bezpośrednio z ostatnim zagrożeniem zawartym w naszym zestawieniu. Jesień to czas migracji dzikich zwierząt, zaś noc jest porą, gdy najłatwiej jest spotkać je w pobliżu drogi. Zderzenie z 100 kg dzikiem może zakończyć się tragicznie nie tylko dla niego. Dlatego o tej porze roku kierowcy powinni szczególnie uważnie obserwować pobocze dróg przebiegających przez las.


Nauka jazdy nie kończy się na zaliczeniu egzaminu w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego, prawdziwy egzamin odbywa się każdego dnia na drodze.
 

Podziel się