infoCAR

Jesteś w naszym starym serwisie.

Serwis działa, niedługo wszystkie usługi będą w nowym info-car.pl

Zaloguj się

Rekord Polski to egzamin zdany za 44 razem!

Utworzono: 16-07-2014 0:00

Oblałeś drugi, a może trzeci egzamin na prawo jazdy – nie martw się, do rekordu jeszcze daleko. Ten został ustanowiony w 2011 roku przez 77 letniego wówczas pana Mariana z miejscowości Borszewice w województwie łódzkim.

"Elki" egzaminacyjne, źródło: materiały własne www.info-car.pl

"Elki" egzaminacyjne, źródło: materiały własne www.info-car.pl


Pan Marian, którego wówczas znali wszyscy egzaminatorzy WORD Sieradz, prawo jazdy stracił w 2007 roku za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu. Jak sam twierdził, zupełnie niesłusznie, ponieważ rower prowadził, nie jechał nim. Policja była jednak innego zdania. Fakt był taki, że starszy mężczyzna stracił uprawnienia do kierowania pojazdami. Ówczesne przepisy działały w taki sposób, że nawet za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu traciło się uprawnienia wszystkich kategorii i otrzymywało się zakaz prowadzenia pojazdów (dziś można np. otrzymać zakaz jazdy rowerem, bez utraty prawa jazdy).


Po upłynięciu okresu zakazu prowadzenia pojazdów, mężczyzna postanowił odzyskać uprawnienia. Był to początek długiej przygody z WORD w Sieradzu. Jak wspominali egzaminatorzy, pan Marian dość dobrze radził sobie ze starym jeszcze egzaminem teoretycznym, ale podczas egzaminu praktycznego gubiły go stare, niekoniecznie dobre, nawyki. Mężczyzna był jednak nieugięty i uparcie dążył do celu. Był przecież w doświadczonym kierowcą. Jeździł ciągnikiem rolniczym, motocyklem, samochodem osobowym, pracował nawet jako kierowca żuka - rozwoził chleb do sklepów sieci GS. Jak sam wspominał nigdy nie miał żadnego wypadku. Dodatkową motywację stanowił fiat cinquecento, który czekał na kierowcę w garażu.


Doświadczenie za kierownicą nie pomagało jednak w zdaniu egzaminu, było nawet przeszkodą w drodze po dokument. Pan Marian oblewał egzaminy, zapisywał się na kolejne, płacił za nie i tak w kółko. W końcu udało się – za 44 razem! Z ostrożnych wyliczeń wynika, że mężczyzna na same egzaminy wydał około 5 tys. zł! 


Starszego mężczyznę w staraniach o prawo jazdy gubił zapewne brak odpowiedniego przygotowania. Zgodnie z przepisami nie musiał bowiem przystępować do szkolenia, mógł z marszu podejść do egzaminu. Kolejne egzaminy, były dla niego kosztowną nauką jazdy.
 

Podziel się